4 lipiec 2010.
Rano tj. o 10 godz wypłynięcie. Do Brandenburga mam ok. 5km. i śluzę.
W południe jestem w mieście .Postój 8,6E.
Popołudniu mam odwiedziny. mój kolega Rafał ze znajomymi. Wycieczka na Stare Miasto,
Coś zjedliśmy, ale ogólnie rozczarowanie. Tyle słyszałem że to pięknie odnowione i ciekawe miasto.
Rano wsiadam na rower i ruszam na poszukiwanie Internetu. I tu się sprawa wyjaśniła.
Brandenburg , leży na trzech wyspach i wcale nie Stare Miasto lecz Nowe Miasto jest najbardziej atrakcyjną jego częścią. Pięknie odnowione z przełomu XIX/XX wieku, warte zobaczenia. Po 13 godz płynę przez centrum miasta ,mijam liczne przystanie w tym bezpłatną przystań miejską, max 24 godziny-gdybym wiedział stał bym tutaj. Na Plauer See ostatnie kotwiczenie dalej aż do Renu to kanały. Pierwsza śluza na Elbe-Havel-Kanal.
Postój bezpłatny na 349 km-miejscowośc Parey