Dwa dni totalnej sielanki.Łażenie po mieście,kawkowanie,piwkowanie i gapienie się na ludzi.Pogoda taka sobie .Trochę słoneczka ,czasami popada.Ale taka pogoda jest idealna na wycieczki rowerowe,toteż buszuję po okolicy.Rower na łódce to super pomysł.Nigdy nie przypuszczałem że bez większej kondycji i wysiłku można pokonać takie odległości,a ile można zobaczyć.Jutro zmiana kierunku wiatru.W końcu korzystny ,już myślałem że tu zostanę tak jak mój nowy znajomy Wiesiek.Od dwóch lat w podróży na wyspy Kapo Verde.Dwa lata temu wypłyną z Górek nawet stacjonował w Neptunie potem w AZS.ale było mu zadrogo.Tutaj płaci za 11metrową łódkę 1500zł rocznie-tak mówi a bużkę ma szczerą,co prawda wczoraj obchodził imieniny, ale mu wierzę.Ja zapłaciłem za jeden dzień 22zł to stawka w czerwcu , w sezonie jest 30 zł,ale żeby nie było za różowo to dodatkowo za prąd 6zł i jedno tankowanie wody 4zł.No to zatankowałem się paliwo i woda i jutro dalej,zobaczymy gdzie?.